Widok z wieży Bazyliki Mariackiej w kierunku wschodnim. Widoczna ul. Chlebnicka z częściowo już odbudowanymi kamienicami, Dom Angielski jeszcze w ruinie. W głębi Wyspa Spichrzów, Brama Stągiewna a w tle Dolne Miasto.

Rankiem 23 sierpnia 1907 r. kilka sygnałów że coś złego się dzieje (spaczone drzwi, odpadające tynki, pękające ściany) w dwóch sąsiadujących kamienicach, pozwoliły na udaną ewakuację niemal wszystkich osób w nich zamieszkałych. Na szczęście nikt nie zginął a z tych co nie zdążyli uciec, najboleśniej skutek katastrofy odczuła panna Kiedrowski, gdy spadając do piwnicy zmiażdżyła obie stopy. Straty materialne były z kolei bardzo duże, oprócz całkowitego zniknięcia obu kamienic (uchowały się jedynie szczyty od strony bazyliki Mariackiej) zniszczony był także całkiem spory majątek osób tam zamieszkujących, jak choćby wspomnianej panny Kiedrowski, która prowadziła sklep z tapetami i które to wszystkie uległy zniszczeniu. Obaj właściciele, rencista Franz Feichtmeyer posiadacz domu z nr 48 oraz Paul Nachtigal handlujący kawą z nr 47, po katastrofie nie byli już w stanie odbudować swych domów i obaj sprzedali je sąsiadowi z nr 45/46 p. Bernardowi Braune, który w przeciągu dwóch lat postawił nowe budynki.

Ulica św. Ducha (Heilige-Geist-Gasse) od skrzyżowania z ulicą Podkramarską (Kleine Krämergasse) w kierunku ulicy Szewskiej (Korkenmachergasse). Dziś w tym miejscu parking i skwer przed Kościołem Mariackim.(Ok. 1915) [IDX:1569,1115]

Zaułek między Kościołem Mariackim, a plebanią kościoła, prowadzący od ulicy Podkramarskiej (Kleine Kraemergasse) do ulicy Mariackiej (Frauengasse). (Ok. 1915) [IDX:1529,1132]

Nieistniejąca zabudowa południowej pierzei ul. św. Ducha pomiędzy ul. Szewską (z prawej strony) a widoczną z lewej Kaplicą Królewską.

Kaplica Królewska zimą, widok od strony ulicy św. Ducha (Heilige-Geist-Gasse). W lewym rogu fragment dawnych średniowiecznych Ław Mięsnych, dziś nieistniejących, między ulicą Mariacką (Frauengasse) a ulicą św. Ducha. (Fot. A. Ballerstaedt, ok. 1870) [IDX:1554,1164]