Samochód z Królewca, którego właścicielka – dzięki zrobionej przez siebie kompozycji „olimpijskiej" – wygrała w 1936 r. współzawodnictwo dekoracyjne w ramach automobilowego i powozowego korsa kwiatowego. 1936 r., „Die Möwe". [IDX:2120,1056]

Obrazek ze współzawodnictwa pod nazwą: dama i jej pies. W ramach sopockiego Tygodnia Sportu (Sportwoche), organizowanego od 1901 r. zawsze w pierwszej połowie lipca, wymyślano wiele dyscyplin również dla osób mniej usportowionych. Społeczne komisje wybierały np. najpiękniejszy kwiat doniczkowy stawiany w oknie, najokazalszą plażową budowlę z piasku, najciekawiej udekorowany samochód czy powóz podczas korsa kwiatowego, a także najładniej zharmonizowany wygląd kobiety i jej psa. 1936 r., „Die Möwe". [IDX:2232,1102]

Samochód przystrojony kwiatami podczas automobilowego korsa kwiatowego w lipcu 1936 r. Przejazdy najpiękniej udekorowanych czterokołowców urządzano zwykle w szczytowym dniu sopockiego Tygodnia Sportu, czyli w tzw. Wielki Czwartek (Grosser Donnerstag). 1936 r., „Die Möwe". [IDX:2164,1160]

Aleja Zwycięstwa (Grosse Allee). Przystanek przy kawiarni. Zabudowania po wojnie zniszczone. (Ok. 1912) [IDX:3162,241]

Właściciele i pracownicy sklepu rzeźnickiego Erwina Thiela przy Podwalu Przedmiejskim 63 (Vorstädtischer Graben). Sklep mieścił się mniej więcej pośrodku odcinka ulicy wyznaczonego przez dochodzące do Podwala ulice Bogusławskiego (Am Reitbahn) i Zbytki (Ketterhagengasse).(Ok. 1928) [IDX:1309,770]

Przyozdobiony kwiatami volkswagen-garbus.1936 r., „Die Möwe". [IDX:2120,1056]